Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2024

Karateckie wspomnienia, rok 2010

  Poszedłem wczoraj na trening karate. Jest tam nas 3. Trzech panów w wieku powyżej 34 lat a między nami i resztą co najmniej 14 lat różnicy. Przepaś kurwa między nami. Przepaść wieku, przepaść bagażu doświadczeń, przepaś wykształcenia a jednak…Grupa jest zróżnicowana. Młodzież bardzo młoda i w wieku pryszczatym. Młodzież studiująca i młodzież z budzącą się seksualnością. No i my. Trzy stare konie z budzącą się starością, sikający w miarę poprawnie co oznacza jeszcze brak problemów z prostata, z twarzą przyozdobioną troskami. Graliśmy tam w kosza przez 1.5h zamiast normalnych zajęć. Sam byłem zaskoczony tym, ile we mnie znów energii, ile wytrzymałości. Znowu moja sprawność motoryczna podniosła się do góry jak indeksy giełdowe po wielkim krachu. Powietrze było wypełnione młodością, iskrzyło od niej i się błyskało. Wrzaski, śmiechy, chichy tych wszystkich warstw młodzieńczego jestestwa. Ich młode ciała, ich młody duch i ta młodzieńcza radość z zabawy, wypełniała powietrze sali gimnas...

Moje Karate - luźne myśli nieposkładane

Obraz
  „Jeśli znajdziesz w życiu ścieżkę bez przeszkód, z pewnością prowadzi ona donikąd.” Arthur C. Clarke Ludzie podróżują pod świecie od zawsze. Istnieje wiele powodów, dla których masy podróżują – rządza przygody, chęć poznania czegoś nowego, próżna chwała zdobywcy odległych miejsc i wiele innych powodów, których tu nie wymienię. W powszechnej świadomości podróżowanie wiąże się z przemieszczaniem się z miejsca na miejsce, z odwiedzaniem miejsc i doznawaniem czegoś innego. Istnieje też odmienny rodzaj podróżowania, mniej spektakularny. To podróż w głąb siebie, drogą Wiary, Sztuk Walk czy też medytacji. To zapuszczanie się w ciemne i jasne zakamarki własnej świadomości po to, aby stać się kimś lepszym.   W końcu jak mawiał Fredrich Nietsche „Die reale Welt ist viel kleiner als die Welt der Vorstellungskraft”( Świat rzeczywisty jest o wiele mniejszy niż świat wyobraźni). Dlatego pogoń za ideami, nawet tymi romantycznymi bywa tak bardzo pociągająca.   Moją ścieżką jest kara...