W mroku nocy
Tak tu cicho w mroku
nocy.
Srebrny blask, upiornego
księżyca.
W ciemnym zaułku,
ktoś obcy.
Leży cicho, martwa
wilczyca.
Potworne oblicze,
pełne obłędu.
Pradawne słowa,
bluźnierczego obrzędu.
Pośród nocy
płynie pieśń dawno zapomniana.
Przez wyklętych,
pradawnych bogów umiłowana.
Tak tu cicho w mroku
nocy.
Ciepły wiatr,
porusza liście.
Budzi się do
życia, martwa wilczyca.
Robi się
upiornie....
Komentarze
Prześlij komentarz