Przepis na kuskus ze szparagami, cukinią, pomidorkami koktajlowymi oraz szynką Schwarzwald’zką, doprawiony bazyliowym pesto.

 

Przepis na kuskus ze szparagami, cukinią, pomidorkami koktajlowymi oraz szynką Schwarzwald’zką, doprawiony bazyliowym pesto.

Składniki:

1.       Kuskus jedno opakowanie

2.       Szparagi zielone – 500g

3.       Pomidorki koktajlowe – 200g

4.       Mała cebula

5.       Szynka Schwarzwald’zka – 100g

6.       Bazyliowe pesto – pół słoiczka.

7.       Oliwia

Przygotowanie.

Przygotowując potrawę, należy się najpierw przygotować. Nie od dziś wiadomo, że post wzmaga apetyt więc należy pościć przez dni sześć, ubrawszy się we włosiennice i nie zaniedbując codziennego biczowania się. Samoumartwianie się, prowadzi do poprawy apetytu, zwiększa metabolizm i poprawia orgazm. Pamiętajmy, że podług dawnych Polaków kucharz miał być „ochędożny, trzeźwy, czujny, wierny, a nade wszystko panu swemu życzliwy i prędki”. Po wstępnym oczyszczeniu poprzez praktyki religijne oraz samogwałty biczem, należy umyć ręce i przygotować kuskus podług opisu na opakowaniu, pamiętając o tym aby wodę na kuskus osolić. “Wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłem świata" – powiadał Karol, chłopak, który został papieżem, więc oprócz solenia należy zapalić światło nad kuchenką. Kuskus – odstawić do ostygnięcia. Zatrzymajmy się na chwilę przy kuskusie. Kuskus to rodzaj kaszy, która pochodzi z północnej Afryki. Kuskus dla muzułmanów jest symbolem bogactwa i szczęścia, a dla nas smacznym urozmaiceniem dań obiadowych i nie tylko. A teraz najważniejsze z ważnych. Choć powszechnie uważany jest za kaszę, tak naprawdę bliżej mu do makaronu. Jego ziarenka powstają bowiem z połączenia mąki z pszenicy durum oraz wody. Tu powstaje pierwsze pytanie natury filozoficznie: czy gotujemy potrawę z kaszą czy z makaronem? Co było pierwsze jajko czy kura? Jedno jest pewne, na bank będzie po tym stolec.

Ale do rzeczy. Czas na zielone. „Więc czy grasz w zielone, gram, gram, gram. Masz zielone, mam, mam, mam. Dasz mi zielone, nie ma sprawy dam po dwa pięć za gram,bo mało tego mam” rapował Warszawski Deszcz. Zapewne młodzi raperzy, zamiast marihuany zażywali zielone szparagi, stąd już blisko do naszej potrawy. A więc, jak powiadały staropolskie książki kucharskie „Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.” Wprawdzie najstarsze polskie zdanie nie ma nic wspólnego z kuchnią, ale się nada. A więc pytamy: “ Czy jest żur? Yes, today”.

 Szparagi, mimo że zielone, dobrze obrać z łykowatych części i gotować około pięciu minut w lekko osolonej wrzącej wodzie, uprzednio sprawdzając temperaturę palcem. Nie warto się bać, wrzątek nie szkodzi tak długo jak skóra nie odchodzi...

Szparag lekarski – gatunek byliny z rodziny szparagowatych. Występuje naturalnie w obszarze śródziemnomorskim i na terenach przyległych. Jest jedynym jadalnym przedstawicielem rodzaju szparag i jako roślina uprawna rozpowszechniony został na całym świecie, z największym obecnie ośrodkiem produkcji w Chinach

Czas na oliwę. Najlepiej tą z dziewicy, nazywaną Virgin i pozyskiwaną w podejrzany sposób. Oliwa z oliwek jest bogata w witaminy A, E, D oraz K. Pomaga przy miażdżycy, kamicy żółciowej, nieżycie i owrzodzeniu żołądka oraz w zaparciach. Także, po jedzeniu będzie wypróżnienie.Na patelni rozgrzej oliwę z oliwkę i podsmaż w między czasie pomidorki z poszatkowaną na piórka cebulą.  Dodaj porwaną szynkę z czarnego lasu, ale nie tego od Jana Kochanowskiego, ale z ziemi germańskiej. Smaż chwilkę. Następnie dodaj ugotowane szparagi, kuskus i pesto bazyliowe. Wymieszaj i wykorzystując widelec, nabierz potrawy i przenieść do stacji buzia mała smacznego.