Mroku zew - wiersz
Mój ponury nastrój rozpal dziś w łunę,
Uderz w me zmysły, to gra wspólna,
Otwórz mi wrota do mrocznego świata namiętności,
Daj ponieść się zakazanym marzeniom, to nic nie szkodzi.
Biodrami ruń na mą twarz,
Daj skosztować smaku twego pragnienia,
Chwyć do ręki co chwycić trzeba,
Z grzesznych myśli w bezkresne bawienia.
Z uśpienia wybudzi się namiętność uśpiona,
Zwierzęca rządza, gdzieś na dnie ciała utajona,
Niech się wypełni mrocznego pożądania wola,
Ty, Ja, My , z dna dzikiej orgii mrok nas woła.
Komentarze
Prześlij komentarz